Na długo sów nie mogłam zostawić ;) No nie da się ;)
Ale miałam ochotę na inną formę. Tak powstała Pani Sowa z córą.
Pani Sowa jest eko i przyniosła dziecię w chuście :)
Fachowo zawiązana kieszonka,
nawet czółko na wysokości takiej, że można dać buziaka ;)
Pani Sowa wykonana jest całkowicie ręcznie z filcu oraz wypełnienia.
Ma około 20 cm wysokości i 17 cm szerokości.
Stoi samodzielnie a jej nóżki można wyginać dzięki wszytym do środka drucikom.
(nie ma siły aby gdzieś się wydostały i wystawały)
Małą Sówkę można oczywiście wyjąć z kieszonki i bawić się nią samodzielnie.
Mała ma około 8 cm wysokości i 7,5 szerokości :)
ale słodkie ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam cię na mojego bloga i na mój pierwszy konkurs ! ;))
http://emfashionblog.blogspot.com
Ale słodka! + zajrzyj do moje, i weź udział w CANDY. Do wygrania odlotowa sowa:) ZAPRASZAM I POZDRAWIAM:*
OdpowiedzUsuńcudne obie :)
OdpowiedzUsuńSłodkie te sówki :) Ślicznie Ci wyszły
OdpowiedzUsuńSowa wita sowę :) Prześliczne rzeczy tworzysz! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń